Zakupoholizm – czy naprawdę tego potrzebujesz?

zakupoholizm

Zmiany cywilizacyjne, wzrastające tempo życia, konsumpcyjna postawa, coraz bardziej powszechny stres i towarzyszące mu negatywne emocje – takie przyczyny wyróżnia Cesaro Guerreschi włoski psycholog i psychoterapeuta jako powody pojawienia się dręczących współczesnego człowieka zaburzeń, zwanych uzależnieniami behawioralnymi. Jego zdaniem, w dzisiejszych uzależnieniach substancje chemiczne przestały mieć wyraźne znaczenie, a ich przedmiotem są zachowania lub działania takie jak: hazard, Internet, praca, seks, pożywienie więzi emocjonalne i właśnie zakupy.

Czym jest zakupoholizm?

Jednakże zakupoholizm nie jest wytworem dzisiejszych czasów, albowiem skłonność do „przymusowego” nabywania różnych rzeczy opisywali już w pierwszej połowie XX wieku niemiecki uczony Eugen Bleuler oraz szwajcarski Emil Kraepelin.

Zakupoholizm to przymus kupowania różnych zbędnych rzeczy dla samego ich kupowania, rodzaj uzależnienia psychicznego, objawiającego się intensywnym i nieustającym myśleniem o zakupach, służących zmniejszeniu złego samopoczucia i wewnętrznego napięcia poprzez zaspokojenie zakupowego głodu.

Badania wskazują że, że podlegać temu zaburzeniu może nawet 15 proc. ludzi. Pojawia się ono u uzależnionych w dość wczesnym okresie życia, bo już w jego drugiej dekadzie. Dotyczy generalnie dwóch grup ludzi. Pierwsza z nich, to osoby dobrze sytuowane, które robią zakupy, aby poprawić sobie humor, nagrodzić się czy odstresować, przez co stopniowo popadają w uzależnienie a druga, to osoby o mniejszych finansowych możliwościach, na które w silny sposób działają agresywne formy reklamy i promocji. Przedstawiciele tej grupy bezustannie poszukują „okazji”, okłamując się, że, korzystając z nich pozornie oszczędzają na wydatkach.

Biochemia a zakupy

Zdaniem naukowców za wystąpienie uzależnień behawioralnych, a więc i zakupoholizmu odpowiedzialne są m.in. nieprawidłowości dotyczące poziomów różnych neuroprzekaźników w strukturach układu nerwowego. Szczególną rolę w procesie uzależniania ma dopamina, albowiem to jej ilość zauważalnie wzrasta po po wykonaniu czynności, takiej jak dokonanie zakupów.

Co powinno wzbudzić Twoje zaniepokojenie

Jeżeli dążysz do przebywania w sklepach i galeriach handlowych oraz stale kupujesz rzeczy, które nie są Ci potrzebne, masz kilkanaście par takich samych spodni, i właśnie przyniosłeś do domu kolejne, przyjrzyj się uważnie swojemu zachowaniu. Zastanów się też, jak zarządzasz pieniędzmi. Przeznaczanie wszystkich swoich środków na zakupy, podczas gdy nie masz za co zapłacisz świadczeń, jest objawem uzależnienia.

Świadczy o nim również niemożność wytłumaczenia zasadności zakupu produktu oraz maksymalne wykorzystywanie limitów kart kredytowych. Jeśli jesteś zakupoholikiem, często ukrywasz przed innymi nabywane przedmioty oraz traktujesz zakupy jako metodę na zirytowanie czy gorszy nastrój a także dokonujesz ich nawet wtedy, gdy ewidentnie Cię na nie nie stać.

Osoby uzależnione charakteryzuje też pojawianie się podczas transakcji euforii, zamieniającej się zaraz po nabyciu nowej rzeczy w poczucie winy, oraz występowanie drażliwości lub niepokoju podczas prób powstrzymania ich od kupowania.

Jak walczyć z zakupoholizmem

  • Podczas robienia zakupów staraj się zachowywać racjonalnie.
  • Zanim zdecydujesz się kupić coś, zastanów się czy ta rzecz jest Ci naprawdę niezbędna.
  • Nie wybieraj się na spacery po centrach handlowych, a jeśli musisz tam iść, sporządź w domu listę naprawdę niezbędnych do kupienia rzeczy oraz kwot, które muszą pozostać na koncie by opłacić czynsz, prąd, czy abonament.
  • Jeśli nie potrafisz stawiać sobie ograniczeń w zakupach, oznacza to, że stały się one nałogiem i wymknęły się spod Twojej kontroli – wówczas najlepszym rozwiązaniem jest szukanie pomocy u terapeuty.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewiń do góry